Pomimo utrzymującej w Chinach od wielu lat wysokiej koniunktury, charakteryzującej się m.in. ponad 10-proc. wzrostem PKB, kraj ten mierzyć się z wieloma trudnościami na różnych płaszczyznach. Mogą jednak być one szansą dla polskich przedsiębiorstw. Mówił o tym David Lavorel, Dyrektor Europejskiego Centrum Małych i Średnich Przedsiębiorstw (EU SME Centre) w Pekinie podczas seminarium zorganizowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości.

Do najważniejszych wyzwań, przed jakimi stoi Państwo Środka jest zwiększające się zanieczyszczenie, zarówno wody jak i powietrza, niedobory energii spowodowane nie tylko nieefektywną produkcją, ale również małą wydajnością urządzeń elektrycznych w chińskich domach i fabrykach. Ponadto starzejące się społeczeństwo będzie w niedługim czasie zgłaszało rosnące zapotrzebowanie na leki i urządzenia medyczne, a coraz liczniejsza klasa średnia z każdym rokiem chętniej wydaje pieniądze na dobra konsumpcyjne.

Chcąc sprzedawać produkty na rynku chińskim w większości przypadków trzeba uzyskaćt odpowiedni certyfikat. Najważniejszym z nich, obejmującym większość towarów jest system CCC wydawany przez rządową agencję CNCA, a oparty na chińskich normach krajowych GB. Spis wszystkich norm krajowych GB dostępny jest w języku angielskim na stronie Chińskiego Urzędu ds. Normalizacji (SAC) http://www.sac.gov.cn. Normy niższego rzędu, czyli branżowe i sektorowe, mają zastosowanie w przypadku braku norm krajowych GB – podkreślił D. Lavorel.