Tempo wzrostu gospodarki światowej w najbliższych latach nieco przyspieszy, ale będzie ono nieco wolniejsze niż się do niedawna spodziewano. W 2014 r. wyniesie ono 2,6 proc., w roku przyszłym – 3 proc., a w 2016 r. – 3,1 proc.

Takie prognozy przedstawiła agencja ratingowa Fitch w swoim najnowszym raporcie Global Economic Outlook. Oceny dotyczące lat 2015-16 są o 0,1 pkt. proc. niższe od tych, które znalazły się w poprzedniej prognozie z czerwca br. Powodem są gorsze przewidywania gospodarcze dla rynków wschodzących.

Wzrośnie natomiast rola krajów najwyżej rozwiniętych w stymulowaniu gospodarki światowej, głównie dzięki wyraźnej poprawie koniunktury w USA i Wielkiej Brytanii, deprecjacji euro, poluzowaniu polityki monetarnej przez europejski bank centralny oraz złagodzeniu tempa konsolidacji fiskalnej w wielu krajach.

Fitch prognozuje, że PKB Stanów Zjednoczonych w 2014 r. wzrośnie o 2,2 proc., a w latach następnych – odpowiednio o 3,1 proc. i 3 proc. Gospodarka w strefie euro będzie rozwijała się wolniej: w tempie 0,5 proc. w br. oraz 1 proc. i 1,3 proc. w dwóch latach następnych.

Z kolei na rynkach wschodzących tempo wzrostu PKB znacząco obniży się- z 4,7 proc. w 2013 r. do 4 proc. w br., by ponownie nieco przyspieszyć w kolejnych latach. Szczególnie spektakularnego spowolnienia oczekuje się w Chinach: ok. 10 proc. na początku bieżącej dekady do 7,2 proc. w 2014 r. oraz 6,8 proc. w 2015 r. i 6,5 proc. w 2016 r.